Działy rekrutacji prywatnych uczelni nie mogą pozwolić sobie na bezczynność. Przełom akademickich semestrów to dobra okazja, aby namówić na nowe studia tych, którym nie spodobał się wybrany latem kierunek i chcą go zmienić. I może nawet uda się uwzględnić studentowi część uzyskanych na starej uczelni ocen. Coś dla siebie w lutowej ofercie znajdą także ofiary zimowej sesji.
Niepubliczne szkoły wyższe kuszą promocjami. (...)
Maciej Kałach
Na podst. "Dziennik Łódzki" z dnia 26.02.2015 r.