Trzy lata temu życie Magdaleny, młodej mamy z podłódzkiego miasteczka, zmieniło się diametralnie. O tym, że ma nowotwór gruczołu sutkowego, dowiedziała się tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Od tego czasu życie upływa jej na wizytach w szpitalu, przeszła operację i męczącą chemioterapię. Na szczęście w jej przypadku nie była konieczna mastektomia. Dziś, mimo że najgorszy okres ma za sobą, wie, że nowotwór w każdej chwili znów może zaatakować...
- Doceniłam znaczenie badań profilaktycznych. Dopóki problem mnie nie dotyczył, nie interesowałam się przyjeżdżającym mammobusem. Teraz wykonanie badań to dla mnie podstawia, przekonałam też do nich moją mamę i siostrę - mówi pani Magdalena.
To właśnie rak piersi był najczęściej leczonym w 2014 roku nowotworem w województwie łódzkim. Leczeniem zostało objętych ponad 14 tys. pań, co kosztowało NFZ ponad 12 mln zł.
- Jeśli mamy podejrzenie i boimy się, że może rozwijać się guz piersi, w tym guz złośliwy, musimy zgłosić się do lekarza pierwszego kontaktu i poprosić o skierowanie do poradni chirurgii onkologicznej - mówi prof. Marek Zadrożny, kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Chorób Piersi ICZMP w Łodzi.
W instytucie przeprowadzana jest innowacyjna operacja mastektomii i jednoczesnej rekonstrukcji piersi.
- Wykonujemy je w tym momencie z użyciem sylikonowych wkładek. Wcześniej były to powłoki brzuszne - mówi prof. Zadrożny.
Plagą w 2014 roku były również nowotwory złośliwe oskrzeli i płuc oraz gruczołu krokowego, w każdym przypadku leczono ok. 8 tys. pacjentów. Ich leczenie kosztowało 6,5 mln zł. Wielu pacjentów zachorowało na nowotwór jelita grubego. Leczenie 5 tys. pacjentów kosztowało niemal 11 mln zł.
Niestety, w województwie łódzkim nowotwór jest najczęstszą przyczyną śmierci - ponad 20 proc. wszystkich zgonów. O tyle samo wzrosła przez ostatnie kilka lat zachorowalność na raka. Śmiercią najczęściej kończy się walka z nowotworem żołądka, jelita grubego, trzustki i narządów oddechowych.
Najbardziej podatni na nowotwory, w przypadku mężczyzn, są mieszkańcy powiatów: bełchatowskiego, zduńskowolskiego i zgierskiego. Wśród kobiet najczęściej chorują mieszkanki powiatów kutnowskiego i łęczyckiego oraz Łodzi.
Agnieszka Jędrzejczak
Na podst. "Dziennik Łódzki" z dnia 05.02.2015 r.