W dniu 21 maja 2016 r. w Łazach odbyła się VIII Ogólnopolskia Olimpiada Sportowa Uniwersytetów Trzeciego Wieku i Organizacji Senioralnych. W zawodach udział wzięło 57 organizacji z całej Polski oraz z zagranicy: z Austrii i Ukrainy.
Nasi medaliści:
Ewa Stępień, Ula Mróz, Mirka Rajtar, Kazimierz Mrówczyński, Bogdan Wąsik, Tadeusz Obiedziński, Zbyszek Maciejczyk (złoto w pływaniu), Jan Kudra (złoto w przełajach rowerowych), Włodek Przytulski (srebro w pływaniu), Grzegorz Bogusławski (srebro w łucznictwie), Piotr Korczak (brąz w kajakarstwie).
Tym razem bez medali:
Zenia Pawluczuk, Andrzej Matusiak, Piotr Maciak, Marietta Maciak, Halina Kociak, Mirek Kociak, Henryk Ciapczyński, Leszek Wasilewski, Marylka Kałuża, Leszek Kałuża, Andrzej Rogoziński, Janusz Olbiński, Krzysztof Kowalski, Majka Korczak, Stasia Miałkowska, Bogdan Bachman, Marek Lewandowski, Tomek Niedźwiedź.
"Olimpiada, olimpiada, to impreza, mucha nie siada
rekord za rekordem pada, olimpiada, olimpiada
młodość seniorami włada, olimpiada, olimpiada!"
Tak brzmi refren hymnu Olimpiady w Łazach, który świetnie oddaje atmosferę tego wielkiego święta sportu seniorów. Jeździmy na Olimpiadę nieprzerwanie od 6 lat. Zawsze w bardzo licznym składzie i zawsze świetnie się bawimy, ale rywalizacja w zawodach to już nie zabawa. Od początku nasze wyniki są imponujące. Nieustająco zajmujemy miejsce na podium. Raz wyżej, raz niżej, ale nie pozwalamy zepchnąć się z pudła. BRAWO MY! To świadczy o fantastycznej kondycji zgierskich seniorów.
Tegoroczny dorobek medalowy to 9 medali złotych, 2 srebrne i 1 brązowy. W klasyfikacji generalnej dało nam to fantastyczne 3 miejsce. Dziękujemy pięknie medalistom i wszystkim naszym zawodnikom, bo każdy start dokładał punkty do puli generalnej. Wielkie całuski dla naszej uroczej Janeczki Soszyńskiej, która w morderczej konkurencji, w biegu na 60 m w kategorii 70+ , zajęła 7 miejsce i również dołożyła swoje 2 punkciki do "generalki". Brawo! Tym, którym się nie udało również gorąco dziękujemy i mówimy - kochani taki jest sport. Jest piękny dlatego, że nieprzewidywalny.
Do rywalizacji jak zwykle zagrzewał nas zgierski Jeż - nasza maskotka - który od lat wzbudza duże zainteresowanie, szczególnie dzieci, ale także fotoreporterów i uczestników Olimpiady. Naszą olimpijską reprezentację wspierali osobiście pani Agnieszka Hanajczyk (posłanka na Sejm RP), pani Ilona Rafalska (radna Sejmiku Województwa Łódzkiego) oraz pan Wojciech Budziarski (Członek Zarządu Powiatu Zgierskiego) wraz z małżonką - panią Dagmarą. Jesteśmy wdzięczni, że mimo licznych obowiązków dotarli do Łaz i byli z nami podczas ceremonii otwarcia Olimpiady, a później kibicowali zawodnikom różnych konkurencji. Bardzo dziękujemy Panu Prezydentowi Miasta Zgierza oraz panu Staroście Zgierskiemu za wsparcie finansowe, dzięki któremu znów mogliśmy uczestniczyć w zawodach.
Zawody były piękne, ale równie piękne były rozśpiewane wieczory przy ognisku, cudowna atmosfera sympatii i wspólnoty oraz morze dobrej energii. Na zakończenie najwłaściwsze będą słowa piosenki "I tak się trudno rozstać..." Ale za rok kolejna Olimpiada i kolejna szansa. Ruszajmy zatem na trening.