26. edycja Słodkobłękitów – Zgierskich Spotkań Małych Teatrów (wydarzenie) z pewnością będzie niezapomniana dla uczestników i organizatorów ze względu na wyjątkową atmosferę, którą oprócz ludzi, tworzy obecna siedziba Miejskiego Ośrodka Kultury przy ulicy Mielczarskiego: z ogrodem, strychem i festiwalowym Klubem AgRafKa.
Zgierski festiwal teatralny to konkurs dla niezależnych grup, które zjeżdżają do MOK z całej Polski, a czasem – jak w tym roku – również z zagranicy (mowa o Polskim Teatrze z Wilna).
Dla wielu uczestników i organizatorów wartością wydarzenia są nie tylko przedstawienia, a sama możliwość spotkania się i prowadzenia rozmów o teatrze. Dyskusje obejmowały zatem omówienia sztuk – uczestniczyli w nich wszyscy: jurorzy, widzowie, aktorzy i twórcy, ale również trwały po zakończeniu wydarzeń zaplanowanych w programie.
– "Z relacji pofestiwalowych wiemy, że impreza wywołała mnóstwo pozytywnych emocji" – mówi Anna Perek, kierownik organizacyjna Słodkobłękitów, aktorka Teatru Art.51. – "To nas buduje i pozytywnie nastraja na przyszłość, która – jak wiemy – będzie od nas wymagała przemyślenia kolejnych edycji spotkań" – dodaje.
Nagrodę główną im. Mariana Glinkowskiego w wysokości 3000 zł jury przyznało Grupie Teatralnej Pomarańcze w Uchu na Skarpie bez Kartki, twórcom spektaklu "Smolarek" za mówienie „własnym głosem, we własnej sprawie i na własną odpowiedzialność”.
Wyróżnienia I kategorii w wysokości 1500 zł otrzymali:
Wyróżnienia II kategorii w wysokości 1000 zł trafiły do rąk:
Źródło: "Zgierz - moja przestrzeń" Nr 09/2021