Wygodne buty do biegania, dobry humor i głośno dopingujący przyjaciele to atrybuty, które zabrali ze sobą na start, uczestnicy XXXIII Biegu o Srebrne Czółenko Włókniarskie.
W najstarszej imprezie biegowej w Zgierzu wzięło udział ponad 100 zawodników. Startujący, w zależności od wieku, rywalizowali na dwóch dystansach. Młodzież miała po pokonania 1 km trasy po duktach leśnych, natomiast startujący w biegu głównym musieli uporać się z 10 km trasą po nawierzchni mieszanej: asfalt i ścieżki leśne.
Wśród uczestników nie zabrakło osób, które startowały po raz pierwszy, jak i tych bardziej doświadczonych. Niektórzy biegli w nietypowym towarzystwie, jak np. Piotr Kaczmarek, który dystans 10000 m pokonał wspólnie z 2-letnią "Szyszką" (wyżlicą weimarską). - Mamy za sobą biegi na 20 i 30 km - mówi pan Piotr. - Samodzielnie udało mi się ukończyć 9 maratonów m.in. w Berlinie, Paryżu, Nowym Jorku czy Walencji. Staram się biegać codziennie rano, ponieważ wtedy można podziwiać przyrodę, która dopiero budzi się do życia - przekonuje biegacz.
Po zaciętej rywalizacji, w biegu głównym, w poszczególnych kategoriach wygrali: M16 - Patryk Stypułkowski, M50 - Jakub Pietrasiak, M36 - Adam Lesień. Wśród pań, w kategorii M16 najszybsza okazała się Katarzyna Oles, z kolei Dorota Zatke była najlepsza w kat. K40.