Policjanci apelują - BĄDŹMY ODPOWIEDZIALNI!

28 osób zostało ewakuowanych z budynku Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Zgierzu przez mocno wyczuwalny zapach gazu. Jak się okazało mężczyzna w pobliżu budynku opróżniał butlę z gazem, bo uznał jej przechowywanie za niebezpieczne. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a policjanci apelują o rozsądek. 

19 grudnia 2018 r. przed godzina 11:00 w budynku Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Zgierzu pracownicy poczuli intensywny zapach gazu. Nie było znane źródło zapachu dlatego niezwłocznie ewakuowano z budynku 28 osób. Na miejscu konieczna była interwencja straży pożarnej. Zgierscy dzielnicowy, którzy w tym czasie byli w ośrodku ustalili, że tuż obok budynku jakiś mężczyzna wypuścił gaz z butli. Policjanci ustalili jego rysopis i już po kilku chwilach spostrzegli go na ulicy. Mężczyzna oddalał się i nie reagował na polecenia dzielnicowych. Funkcjonariusze szybko ruszyli za nim i po krótkim pościgu złapali 37-latka. 

W rozmowie z mundurowymi zgierzanin przyznał, że w swojej komórce przechowywał butlę z gazem. Uznał to za niebezpieczne, więc postanowił ją opróżnić. Miejsce dobrał niefortunnie, gdyż wydobywający się z butli gaz wpadał do budynku ośrodka. Podczas zdarzenia na szczęście nikt nie ucierpiał. 

Policjanci apelują o rozsądek – z gazem i innymi substancjami niebezpiecznymi czy łatwopalnymi nie ma żartów. W postępowaniu z takimi materiałami zachowajmy szczególną ostrożność i zastanówmy się dwa razy czy nie narażamy siebie i innych na niebezpieczeństwo! 

Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Zgierzu