Działo się w Zgierzu

Serca z piernika, chleb wileński i inne regionalne smakołyki można było kupić na Jarmarku Kaziukowym, który odbył się w sobotę (8 marca 2008 r.) na odnowionym placu Jana Pawła II.

Jak co roku, królową jarmarku była wileńska palma. Znawcy mówią, że to małe dzieło sztuki wyplatane z własnoręcznie zebranych i osuszonych traw i kwiatów. Zwiedzanie stoisk umilały puszczane z głośników wileńskie przyśpiewki ludowe. Około godz. 11 na żywo wystąpił zespół z Wileńszczyzny "Znad Mereczanki".

Miłośnicy Warhammer Fantasy Battle z Warszawy, Łodzi, Pabianic i Zgierza rozegrali wczoraj "Bitwę o Zgierz". W sali przy ul. 1 Maja gracze ustawili po przeciwnych stronach stołów armie złożone z niewielkich plastikowych figurek. O tym, kto pierwszy atakuje, decydował rzut kostką. Podczas bitwy gracze strzelali, rzucali czary i walczyli wręcz z wojskami przeciwnika.

Warhammer to strategiczna gra planszowa osadzona w świecie fantasy. W Zgierzu ma ona coraz więcej zwolenników.

Średniowieczne walki rycerskie mogli oglądać mieszkańcy osiedla TBS w Zgierzu. Korzystając ze słonecznej pogody, w niedzielne popołudnie pod ich oknami pojedynkowali się uzbrojeni w tarcze i miecze członkowie zgierskiego Bractwa Rycerskiego "Poczet Jasmina".

Bractwo to działa w Zgierzu o dwóch lat. Jego członkowie samodzielnie szyją i ozdabiają swoje stroje. Według własnego pomysłu wykonują też miecze, szable i kolczugi.

(DJ)
Na podst. "Express Ilustrowany" z dnia 10.03.2008 r.