Towarzystwo Pomocy Głuchoniewidomym jest organizacją pożytku publicznego. Działa na terenie całej Polski poprzez jednostki wojewódzkie i jako jedyna organizacja w kraju zajmuje się wspieraniem osób z jednoczesnym uszkodzeniem wzroku i słuchu. W październiku 2016 roku obchodziliśmy 25. rocznicę działalności. Dzięki naszemu towarzystwu głuchoniewidomi przestają stopniowo być anonimowi. Zaczynają wierzyć, że również i tę niepełnosprawność da się oswoić, i z nią żyć. Zaczynają wychodzić z domów, zawierają nowe znajomości, jeżdżą na wycieczki i warsztaty, podejmują naukę, znajdują pracę. Organizacja stara się codziennie wychodzić naprzeciw indywidualnym potrzebom beneficjentów, starając się uwzględnić jakże odmienną sytuację zdrowotną i życiową każdej z osób. Warsztaty komputerowe, czy artyterapeutyczne, spotkania klubowe, czy spotkania w ramach zajęć w jednostkach (np. gotowanie, gimnastyka), to tylko niektóre z form aktywności proponowanych głuchoniewidomym w najbliższym czasie.
W dniach 25. czerwca do 1. lipca 2018 r. już po raz szósty obchodzimy Międzynarodowy Tydzień Wiedzy o Osobach Głuchoniewidomych. Jak co roku jest on bezpośrednio związany z kolejna rocznicą urodzin Hellen Keller (27.05.1880-1.06.1968) – doskonale znanej na całym świecie głuchoniewidomej pisarki i działaczki społecznej, która udowadniała, że osoba głuchoniewidoma może również czerpać pełnie z życia, która stała się rzecznikiem praw osób głuchoniewidomych. Jej wybitna osobowość i determinacja sprawiły, że ostatecznie zaczęto dostrzegać możliwości i potrzeby tej najmniej licznej i wyjątkowej grupy osób z niepełnosprawnością. Niech będzie to czas na lepsze poznanie zagadnień związanych ze specyfiką jednoczesnego uszkodzenia wzroku i słuchu, ale też czas na poznanie osób, dla których to nieodłączny element życia – ich problemów, pasji, marzeń, doświadczeń w radzeniu sobie z codziennością. Przyjmuje się szacunkowo, że w Polsce żyje – co najmniej – siedem tysięcy takich osób.
GŁUCHONIEWIDOMY? KTO TO TAKI? Z CZYM MOŻNA GO SKOJARZYĆ? JAK SCHARAKTERYZOWAĆ?
Gdy pada hasło „niewidomy”, statystyczny przechodzień kojarzy go z białą laską, psem przewodnikiem, pismem brajla. Gdy powiemy „głuchy” - od razu pojawia nam się obraz osoby porozumiewającej się Polskim Językiem Migowym. A kim jest właściwie „osoba głuchoniewidoma”? To pojęcie często nadal pozostaje zagadką… Każdy z nich ma swoją inną historię.
Są tacy, którzy nie widzą i nie słyszą od urodzenia. Tacy, którzy urodzili się „tylko” głusi, słabosłyszący lub „tylko” niewidomi, słabowidzący a później utracili drugi zmysł. Jedni nie widzą nic, ale jeszcze trochę słyszą, drudzy zachowali resztki wzroku, ale nie słyszą, a jeszcze inni słabo widzą i jednocześnie słabo słyszą. Różne też są przyczyny niepełnosprawności i różne sytuacje życiowe. Łączy ich wszystkich to, że na co dzień muszą radzić sobie z konsekwencjami jednoczesnego uszkodzenia wzroku i słuchu. Niektórzy są aktywni zawodowo i społecznie, wychowują dzieci, realizują swoje pasje – są samodzielni i niezależni materialnie. Inni żyją przy rodzinach lub w domach pomocy społecznej, nie wychodzą sami poza teren podwórka, potrzebują wsparcia przy wykonywaniu codziennych czynności, albo załatwieniu czegokolwiek.
Życie osoby głuchoniewidomej różni się od życia osoby „tylko” niewidomej lub „tylko” głuchej. Przede wszystkim ograniczeń jest więcej i mniejsze są możliwości kompensacji. Niewidomy w wielu sytuacjach może zastąpić brak wzroku słuchem. Za to głuchy, pozbawiony bodźców słuchowych, może bazować na tym, co widzi. Głuchoniewidomy, u którego uszkodzone są oba zmysły, nie ma takich możliwości - musi nauczyć się funkcjonować z tym, co mu pozostało. Tu bariery w komunikowaniu się, samodzielnym poruszaniu oraz dostęp do bieżących informacji to sfery, w których uszkodzenie obu zmysłów jest najbardziej odczuwalne.
Kaja – najmłodsza beneficjentka – ma 23 lata, chodzi po górach - zdobywa szczyty, jeździ konno, na rolkach oraz na nartach. Jest członkiem klubu sportowego, z ramienia, którego startuje w zawodach. Regularnie bierze udział w narciarskich Mistrzostwach Polskich Niepełnosprawnych w zjeździe Alpejskim, gdzie startuje w slalomie specjalnym, slalomie gigancie oraz w kombinacji. Jej marzeniem jest wystąpić na Paraolimpiadzie. Film z serii superbohaterowie o Kai: https://youtu.be/vjjANZ1Re4w
Mariola – za każdym razem, gdy napotyka na barierę zamiast zawracać szuka sposobu by ją pokonać. Pasjonatka sportu. Zaczęła od strzelectwa niewidomych, gdzie używa się tu specjalnej broni laserowej i elektronicznej tarczy. Kiedy choroba zaczęła zabierać jej słuch, Mariola zmieniła dyscyplinę na bowling - odmianę gry w kręgle. Obecnie może się pochwalić tytułem trzykrotnej mistrzyni Polski w bowlingu oraz wicemistrzyni kraju w grze w kręgle. Nie zamierza rezygnować, przekonuje, że to daje jej radość i siłę, a do tego się usamodzielnia i integruje. Film z serii superbohaterowie o Marioli: https://youtu.be/TAtXHtJG-f8
Krystyna, dla nas Pani Krysia – urodziła się w 1926 roku, zupełnie nie widzi i bardzo źle słyszy. Już jako małe dziecko tworzyła wiersze typu: „dzwonek i ogonek” i mówiła, że to wiersz, więc został poetką. Obecnie wydała 25 tomików poezji. Należy do Stowarzyszenia Autorów Polskich i Polskiego Związku Niewidomych, pisuję do różnych pism. Pomimo swojego wieku i niepełnosprawności nadal pozostaje aktywna i twórcza. Jej życie stało się inspiracją dla filmu „Invisible” (Niewidzialne) w reż. Z. Pręgowskiej, który został wielokrotnie nagrodzony na różnych festiwalach filmowych w kraju i za granicą. Film z serii superbohaterowie o Krystynie: https://youtu.be/hdZXM1F-iec
JAK SIĘ POROZUMIEĆ?
Wiele jest sposobów komunikowania się w środowisku osób głuchoniewidomych. Wiele jest też czynników, które na to wpływają. Wiele jest osób, które w różnych okolicznościach korzystają z różnych metod.
A TO CIEKAWE: TŁUMACZ-PRZEWODNIK
To w jaki sposób głuchoniewidomy będzie przemieszczał się poza domem również zależy od wielu czynników. Na ogół współwystępujące poważne uszkodzenie wzroku i słuchu ogranicza możliwość samodzielnego i bezpiecznego poruszania się w przestrzeni.
W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się osoby całkowicie pozbawione wzroku i słuchu. Przy załatwianiu codziennych spraw osoby te chętnie korzystają ze wsparcia tłumaczy-przewodników. Tak nazywamy specjalnie przeszkolonych fachowców, którzy poznali różne metody komunikacji oraz techniki bezpiecznego poruszania się z osobą głuchoniewidoma. Rolą tłumacza-przewodnika jest bycie niejako „oczami i uszami” osoby głuchoniewidomej.
Osoby z jednoczesnym uszkodzeniem wzroku i słuchu mogą skorzystać z tego typu usług bezpłatnie, wystarczy, że skontaktują się z biurem Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym, albo z odpowiednią jego jednostka terenową.
SAM JESTEŚ OSOBĄ GŁUCHONIEWIDOMĄ? ZNASZ KOGOŚ, KTO POTRZEBUJE NASZEJ POMOCY?
ZAPRASZAMY DO KONTAKTU!