Mężczyzna ma 29 lat. Mieszka w Zgierzu. Został zatrzymany. Ze wstępnych informacji wynika, że broń, którą przystawił motorniczemu do głowy to pistolet gazowy. Przed godziną 18.00 telefonicznie skontaktował się z policją mężczyzna podejrzewany o groźby karalne kierowane wobec motorniczego. Po rozmowie z dyżurnym został nakłoniony do dobrowolnego stawienia się w śródmiejskim komisariacie co też uczynił.
Funkcjonariusze zabezpieczyli pistolet, najprawdopodobniej gazowy, którym wygrażał pokrzywdzonemu. Sprawcą okazał się 29-letni mieszkaniec Zgierza. Do tej pory nie był notowany za konflikty z prawem. Do jutra pozostanie w policyjnym areszcie - mówi podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji.
Groził motorniczemu bronią
Przypomnijmy, że 17 marca 2015 roku około godziny 12.55 w Łodzi na skrzyżowaniu ul. Radwańskiej z ul. Piotrkowską miała miejsce kolizja tramwaju linii 6 z samochodem osobowym m-ki Skoda Octavia. Do zbierających się w miejscu kolizji kierowców i motorniczych doszedł mężczyzna.
Między nim, a jednym z motorniczych wywiązała się kłótnia i doszło do szarpaniny, w trakcie której mężczyzna wyciągnął przedmiot przypominający broń i przystawił go do głowy motorniczego grożąc mu pozbawieniem życia. Mężczyzna po zdarzeniu oddalił się ul. Piotrkowską w kierunku pl. Niepodległości.
Policjanci bezpośrednio po zgłoszeniu dokładnie sprawdzili pobliski teren. Analizowali również zapisy okolicznych monitoringów, przesłuchali świadków, typując podejrzewanego przekazali także fotokomunikat do mediów.
(ei24)
Na podst. "Express Ilustrowany" z dnia 18.03.2015 r.